skip to main
|
skip to sidebar
wiersze luźno pogmatwane
Żyjąc na przekór
Gaszę palcami płomienie świec
Chodzę boso po asfalcie nocą
Przytulam się do drzew gdy nie widzi nikt
Głaszczę wiatr opuszkami palców
Zapamiętuję odcień błękitu nieba
Upajam się smakiem powietrza o poranku
W chwilach, które przeminęły...
Nowszy post
Starszy post
Strona główna
x
Milion myśli...... Tyleż twarzy...... Co wymarzysz, to się zdarzy.
Maszkarnik
Wyświetl mój pełny profil