Bez przyczyny, i bez skutku,
Pijąc drobne łyczki smutku
Z filiżanki do herbaty,
Czytam list od psychopaty.
O miłosci, strachu, stracie,
Żalu, bólu i... herbacie?
Dziwnie, lecz jednak pasuje.
Filiżanka wciąż paruje...
... para smutku otumania.
Gubię czas. Myśli. Zeznania.
Zwijam siebie w liść herbaty.
Niemy. Jak list psychopaty.
Subskrybuj:
Posty (Atom)