skip to main
|
skip to sidebar
wiersze luźno pogmatwane
Natchnienie
Umarło. Zdechło.
I gnije na wietrze.
Słodkokwaśny fetor
Zatruwa powietrze.
Tak oto przemija
Natchnienie poety.
On zaś wraz z nim znika.
Nie... a może i stety.
Nowsze posty
Starsze posty
Strona główna
Subskrybuj:
Posty (Atom)
x
Milion myśli...... Tyleż twarzy...... Co wymarzysz, to się zdarzy.
Maszkarnik
Wyświetl mój pełny profil